Czy tylko ja mam wrażenie, że trzeci sezon jest o wiele lepszy ? Wcześniej ten serial był tylko średniakiem, teraz mnie naprawdę wciągnął
niezła fabuła i niewiele na szczęście infantylnych wstawek, od których bolały zęby w poprzednich sezonach.
Serafina brak tylko.
Woronowicz jako czyste zło wymiata.